Stan wyjątkowy obowiązuje już w Tokio, Osace i czterech innych prefekturach Japonii. Zgodnie z obecnym planem ma tam potrwać do końca maja i pomóc opanować czwartą falę pandemii koronawirusa przed rozpoczynającymi się w lipcu Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio.

„Liczba nowych zakażeń rośnie nie tylko w stolicy, ale w całym kraju” – przestrzegł minister ds. rewitalizacji gospodarczej Yasutoshi Nishimura, który nadzoruje rządową odpowiedź na pandemię.

W piątek rano rządowy panel ekspertów dyskutował na temat rozszerzenia stanu wyjątkowego na prefektury Hokkaido, Okayama i Hiroszima, co według NHK ma nastąpić w niedzielę.

Tego samego dnia „intensywne środki” przeciwepidemiczne, określane jako „quasi stan wyjątkowy”, mają zostać wprowadzone w prefekturach Gunma, Ishikawa i Kumamoto – przekazała publiczna stacja.

Reklama

Władze Japonii zgłosiły w czwartek 6,8 tys. nowych infekcji koronawirusem. Łączny bilans zbliża się do 660 tys. zakażeń, a bilans zgonów przekroczył 11 tys. Najnowsza fala pandemii wiązana jest z bardziej zaraźliwymi wariantami koronawirusa, z mutacją N501Y - informuje NHK.

Andrzej Borowiak (PAP)

anb/ ap/